Już 11 marca Łukasz Korzestański zaprezentuje się w kolejnej edycji Red Bull Crashed Ice.
Zjazdy z prędkością 85 km/h na łyżwach lodowym torem specjalnie przygotowanym w centrach wielkich miast, to charakteryzuje dyscyplinę i ekscytuje kibiców ice cross downhill. Para łyżew, ochraniacze, trudny do pokonania tor, to z jednej strony wyznawanie dla zawodników, z drugiej gwarancja świetnego widowiska. Z bramek startuje czwórka zawodników, zmagają się nie tylko z torem, ale również ze sobą. Uczestników cechuje wola walki, motywacja, wyobraźnia idące wespół z wytrzymałością, siłą, szybkością, a wszystko to doprawione smakiem sportu ekstremalnego. Przejazdy są dynamiczne, szybkie, pełne niespodziewanych zwrotów akcji, efektownej jazdy na łyżwach i nie mniej efektownych upadków.
W zawodach Red Bull Crashed Ice startuje czworo Polaków, w tym student naszego Uniwersytetu Łukasz Korzestański. Jako jedyny junior w tym gronie już 11-tego marca będzie reprezentował nasz kraj w kanadyjskim Edmonton, gdzie odbędą się ostatnie zawody światowego cyklu. Student kierunku sport i wellness ma szansę na zajęcie pozycji medalowej wśród juniorów. Trzymamy kciuki!
Relację z zawodów można śledzić na stronie Red Bull
Łukasz Korzestański urodził się 1997 roku w Toruniu. Od piątego roku życia jeździ na łyżwach. W wieku siedmiu lat rozpoczął grę w hokeja na lodzie a już jako 16-latek występował w szwedzkich klubach hokejowych w kategoriach wiekowych U-18 i U-20. Po powrocie do kraju zawodowo zajął się grą, reprezentował barwy KH GKS Katowice a dziś jest zawodnikiem toruńskiej drużyny hokejowej Nesta Mires Toruń. Studiuje na kierunku sport i wellness.
Mimo paru lat poza grodem Kopernika serce zostało w Toruniu! Przy wyborze uczelni zdecydowałem się na Uniwersytet Mikołaja Kopernika, a ważnym warunkiem była możliwość pogodzenia nauki z reżimem treningowym oraz licznymi wyjazdami na zawody. Toruński Uniwersytet dał mi tę szansę umożliwiając połączenie nauki z pasją. Kierunek sport i wellness to interesujący i nowatorski program studiów. Wszystko zorganizowałem tak, bym miał możliwość jak najlepiej przygotować się do startów w Red Bull Crashed Ice. Wprawdzie ciężko jest to wszystko pogodzić. Biegam od rana do nocy - ze skate parku na wykład, z wykładu na siłownię, czy na lód. Ale myślę, że dzięki temu efekty przyjdą.