Kontakt ul. Św. Józefa 17, 87-100 Toruń
tel.: +48 56 611 49 56
e-mail: ucs-sekretariat@umk.pl

Uniwersytecki Przegląd Sportowy 8/2021

Zdjęcie ilustracyjne
fot. A. Romański

Relacje z ostatnich w tym roku kalendarzowym zmagań zespołów akademickich.

AZS UMK Toruń vs LBS Bank Janas Logistics KS Orzeł Międzyrzecz 0:3 (20:25, 22:25, 28:30)


tekst: Kacper Chojnowski – student dziennikarstwa

Dwunasta kolejka była dla siatkarzy AZS UMK Toruń zwieńczeniem bardzo trudnej końcówki roku kalendarzowego. Sobotnie spotkanie (18.12.) z Orłem Międzyrzecz – wiceliderem tabeli 2. Ligi PZPS (grupa nr 1) – następowało po ciężkich meczach z drużynami ze ścisłej czołówki rozgrywek. Akademicy nie mieli jednakże nic do stracenia.

Początek rywalizacji mógł zwiastować niespodziankę. Zawodnicy AZS-u od razu pokazali, że nie przestraszyli się teoretycznie silniejszego rywala, prowadząc 6:2 i 12:6. Ich przewaga na dystansie seta zaczęła jednak topnieć, a Orzeł coraz bardziej udowadniał swoją grą, że jest w tym starciu siatkarsko lepszym zespołem. W środku partii obie ekipy zrównały się punktami i nawet kilka efektownych zagrań gospodarzy nie było w stanie powstrzymać drużyny z Międzyrzecza, która zwyciężyła pierwszego seta 25:20.

Druga partia rozpoczęła się identycznie jak pierwsza. Bardzo dobra gra podopiecznych trenera Michała Tyburskiego zaowocowała kilkupunktową przewagą (5:1), lecz faworyzowane Orły błyskawicznie odrobiły straty. Ponownie mieliśmy do czynienia z wyrównaną środkową fazą seta. Pod koniec drugiej odsłony spotkania AZS był nawet na nieznacznym prowadzeniu (22:20) i wydawało się, że uda mu się powtórzyć triumf choćby w jednej partii, tak jak miało to miejsce w pojedynku z toruńskimi Aniołami. Zawodnicy z województwa lubuskiego zdobyli jednak pięć punktów z rzędu, wygrywając ostatecznie 25:22.

Stosunkowo wyrównany przebieg zawodów przeniósł się także na początek trzeciego seta. Żaden z zespołów nie potrafił wypracować sobie komfortowej przewagi. Akademicy ponownie nie wykorzystali nadarzających się okazji i – pomimo kilku piłek setowych dla gospodarzy – trzecia partia zakończyła się wynikiem 30:28 dla gości, którzy triumfowali w całym starciu 3:0.

Dla obu ekip był to ostatni mecz w tym roku. Przerwę świąteczną AZS UMK Toruń spędzi na 11. miejscu w tabeli, oznaczającym na ten moment spadek do ligi wojewódzkiej (do końca sezonu pozostało dziesięć kolejek). 8 stycznia drużyna z Grodu Kopernika zmierzy się na wyjeździe z konkurentem w walce o utrzymanie – Treflem Lębork. Tego samego dnia wicelider z Międzyrzecza pojedzie do Wielkopolski na spotkanie z siódmym w tabeli LZS-em Wilki Wilczyn.

Wyjściowy skład AZS UMK Toruń: Adrian Czyż, Marcin Franz, Dawid Jankowski, Krystian Kuczkowski, Marcel Liszewski, Maciej Piasecki, Damian Perczak (libero).

Wyjściowy skład LBS Bank Janas Logistics KS Orzeł Międzyrzecz: Dawid Zarębski, Piotr Pabisiak, Artur Troska, Bartosz Belchnerowski, Tomasz Chwirot, Konrad Woroniecki, Marcin Wanat (libero).

 

AZS UMK Toruń vs UKŻPS COCCODRILLO Kościan 3:2 (25:20, 21:25, 15:25, 25:21, 15:5)


tekst: Bartosz Matlęga – student prawa

Po dwóch wygranych tie-breakach z rzędu, siódme w tabeli siatkarki AZS UMK Toruń podejmowały u siebie 18 grudnia wyżej notowany zespół UKŻPS COCCODRILLO Kościan. Przebieg pierwszego seta 12. kolejki 2. ligi PZPS kobiet zwiastował kontynuację dobrej passy torunianek. Dzięki niezłej grze blokiem i kilku udanym atakom Dominiki Zilz (studentki Wydziału Filozofii i Nauk Społecznych) gospodynie szybko wyszły na kilkupunktowe prowadzenie (7:3). AZS utrzymał bezpieczną przewagę do końca partii, zwyciężając 25:20.

Przez większość czasu w drugim secie wydawało się, że i ta odsłona spotkania padnie łupem podopiecznych trenera Mariusza Soi. Przy wyniku 20:17 dla Torunia w polu serwisowym gości pojawiła się Weronika Balcerzak, której zagrywka kompletnie odmieniła przebieg tej partii. Akademiczki straciły wówczas 6 punktów z rzędu i nieoczekiwanie przegrały seta 21:25.

Trzecia odsłona starcia była tego dnia zdecydowanie najsłabszym fragmentem gry torunianek. Przy serwisie Klaudii Prządki przeciwniczki odskoczyły AZS-owi aż na 10 „oczek”. Pogłębiające się problemy z przyjęciem zagrywki u gospodyń oraz brak komunikacji między rozgrywającą a atakującymi przyczyniły się do gładkiej wygranej UKŻPS-u – 25:15.

Przebudzenie drużyny z Grodu Kopernika nastąpiło w czwartym secie. Kluczową rolę w triumfie w tej partii (25:21) odegrała brylująca w ofensywie Oliwia Zarębska (studentka kierunku sport i wellness). Za sprawą dobrej dyspozycji swojej kapitan Akademiczki doprowadziły do trzeciego z rzędu tie-breaka. I jak się później okazało – po raz trzeci wyszły z niego zwycięsko (15:5). Duża w tym zasługa wspomnianej Zarębskiej, której seria zagrywek siała spustoszenie w szeregach przyjezdnych.

Dzięki tej wygranej AZS UMK Toruń przesunął się na 6. miejsce w lidze. Po Nowym Roku (8 stycznia) podopieczne trenera Mariusza Soi zmierzą się na wyjeździe z sąsiadującą w tabeli ekipą BIOFARM Szamotulanin Szamotuły. Tego samego dnia zajmujące 4. lokatę siatkarki z Kościana zagrają natomiast u siebie z outsiderem rozgrywek – zespołem SMS Police.

Wyjściowy skład AZS UMK Toruń: Dominika Zilz, Julia Zdrojewska, Anna Krawczyk, Oliwia Zarębska, Sandra Guzowska, Kinga Ratajczak, Oliwia Zawadzka (libero).

Wyjściowy skład UKŻPS COCCODRILLO Kościan: Weronika Balcerzak, Patrycja Gimzicka, Angelika Halczak, Małgorzata Jóźwiak, Anette Ngamayama, Klaudia Prządka, Julia Sznabel (libero).

 

Enea Basket Poznań vs AZS UMK Transbruk Toruń 95:63 (26:16, 22:21, 24:9, 23:17)


tekst: Michał Bławat – student dziennikarstwa

18 grudnia w ramach 15. kolejki grupy A 2. Ligi PZKosz zawodnicy AZS UMK Transbruk Toruń pojechali do Wielkopolski na mecz z liderem tabeli – zespołem Enea Basket Poznań. Zgodnie z oczekiwaniami już na początku spotkania zarysowała się wyraźna przewaga gospodarzy, którzy prowadzili po pierwszej kwarcie 26:16.

Druga odsłona starcia była bardziej wyrównana, o czym świadczy kilka udanych akcji w wykonaniu dwóch wyróżniających się tego dnia graczy AZS-u – Sebastiana Grzesińskiego i Damiana Chojnackiego (studenta logistyki). Mimo to poznanianie zachowali po pierwszej połowie bezpieczną przewagę (48:37).

Trzecia kwarta przebiegła pod znakiem serii niecelnych rzutów i strat ze strony Akademików. Goście zdobyli w tym czasie zaledwie 9 punktów. Enea bezlitośnie wykorzystywała błędy torunian, powiększając swoją przewagę do 26 „oczek” (72:46).

W ostatniej części pojedynku faworyzowani gospodarze kontrolowali sytuację na parkiecie, odnosząc gładkie zwycięstwo (95:63). AZS nie potrafił przeciwstawić się rywalom, którzy w przekroju całej rywalizacji znacznie częściej zbierali piłki w obronie, a w ofensywie mieli blisko dwukrotnie lepszą procentowo skuteczność od przyjezdnych.

AZS UMK Transbruk Toruń z bilansem 5 wygranych i 9 porażek wciąż plasuje się na 8. miejscu w tabeli. Podopieczni trenera Kamila Michalskiego swój następny mecz rozegrają 2 stycznia na wyjeździe z zajmującym 11. pozycję Ogniwem Szczecin. Lider z Poznania tego samego dnia podejmie za to we własnej hali siódmą ekipę rozgrywek – AMW Asseco Arkę II Gdynia.

Enea Basket Poznań: Michał Wielechowski (23 pkt.), Jakub Simon (16 pkt.), Jan Jakubiak (11 pkt.), Oliwier Szczepański (10 pkt.), Iwo Maćkowiak (9 pkt.), Patryk Stankowski (8 pkt.), Marcin Puchalski (5 pkt.), Dawid Bręk (4 pkt.), Łukasz Grodzki (4 pkt.), Jan Nowicki (3 pkt.), Adrian Szajek (2 pkt.).

AZS UMK Transbruk Toruń: Damian Chojnacki (20 pkt.), Sebastian Grzesiński (13 pkt.), Jakub Dusza (7 pkt.), Mateusz Kruszkowski (6 pkt.), Mugasa Adelin Ndashimye (6 pkt.), Jakub Jagodziński (5 pkt.), Krystian Maćkiewicz (4 pkt.), Hubert Lipiński (2 pkt.), Michał Wiśniewski, Jakub Sowa, Kacper Lambarski.

 

Futsal Gostyń vs AZS UMK Toruń 7:3 (Przewoźny 12’, 18’, 34’, 40’, Kuzia 22’, Klupś 28’, Nojman 35’ – Ollivierre 3’, Marczuk 24’, Woroniecki 33’)


tekst: Oskar Tkaczuk – student dziennikarstwa

15 grudnia w zaległym meczu 4. kolejki 2. Polskiej Ligi Futsalu (grupa nr 1) piłkarze AZS UMK Toruń mierzyli się na wyjeździe z drużyną Futsalu Gostyń. W tym bardzo ciekawym i zaciętym spotkaniu na prowadzenie jako pierwsi wyszli torunianie. W 3. minucie bramkarza gospodarzy ładnym strzałem z dystansu pokonał student lingwistyki stosowanej – Kieran Ollivierre. Po tym golu nastąpiła strzelecka posucha u obu zespołów, którą w 12. minucie przerwał kapitan ekipy z Gostynia – Robert Przewoźny. Tuż przed końcem pierwszej połowy ten sam zawodnik po raz drugi trafił do siatki gości, zapewniając gostynianom prowadzenie do przerwy (2:1).

Po zmianie stron na parkiecie rozgorzała prawdziwa batalia. W 22. minucie Sławomir Kuzia powiększył przewagę gospodarzy do dwóch bramek, jednak już chwilę później kontaktowego gola dla AZS-u strzelił student prawa – Adam Marczuk. Choć w 28. minucie drużyna z Wielkopolski za sprawą Krystiana Klupsia prowadziła 4:2, to Akademicy nie złożyli broni. Moment dekoncentracji w szeregach Futsalu wykorzystał w 33. minucie student kierunku sport i wellness – Kamil Woroniecki. Podrażnieni tym faktem gostynianie udowodnili swoją wyższość nad przeciwnikiem w końcówce rywalizacji. Pomimo kolejnego imponującego występu w swoim wykonaniu golkiper gości – Kamil Lasek – musiał jeszcze trzykrotnie wyciągać piłkę z siatki. Studenta kierunku sport i wellness pokonał Tomasz Nojman, a także dwukrotnie Robert Przewoźny, ustalając rezultat starcia na 7:3.

AZS UMK Toruń spędzi przerwę świąteczną na ostatnim miejscu w tabeli. W następnym meczu podopieczni trenera Łukasza Żebrowskiego podejmą 15 stycznia na wyjeździe ekipę wicelidera rozgrywek – Beniaminka 03 Starogard Gdański. Zajmujący aktualnie 3. pozycję w tabeli Futsal Gostyń zdążył natomiast zagrać w tym roku kalendarzowym jeszcze jedno spotkanie. 18 grudnia niespodziewanie przegrał on w Świeciu z zespołem tamtejszego Futsalu aż 4:15.

Wyjściowy skład Futsalu Gostyń: Twardowski – Klupś, Czajka, Przewoźny, Majchrzak.

Wyjściowy skład AZS UMK Toruń: Kamil Lasek – Kieran Ollivierre, Kamil Woroniecki, Kamil Gutkowski, Patryk Prowancki.

pozostałe wiadomości