Kontakt ul. Św. Józefa 17, 87-100 Toruń
tel.: +48 56 611 49 56
e-mail: ucs-sekretariat@umk.pl

AZS UMK Toruń musiał uznać wyższość Decka Pelplin

Zdjęcie ilustracyjne
fot. A. Romański

Ubiegła sobota niestety nie była szczęśliwa dla drużyny koszykówki męskiej AZS UMK PBDI Toruń. Gospodarze musieli uznać wyższość drużyny z oddalonego o około 100 km Pelplina 79:96 (19:27, 34:44, 57:75, 79:96).

Pierwsze punkty w całym spotkaniu zdobyła drużyna z Torunia i były to kolejno: rzut za 2 punkty oraz dwa rzuty za 3 punkty. Pierwsza kwarta, a właściwie pierwsze 7 minut meczu, to niestety jedyny moment, w którym reprezentantom UMK udało się uzyskać maksymalnie czteropunktowe prowadzenie. Kiedy na dwie minuty przed końcem pierwszej partii spotkania Decka Pelplin objął prowadzenie (21:19) w dalszej części spotkania już ani razu nie pozwolił przegonić się gospodarzom. Pierwsza kwarta okazała się najlepszym fragmentem meczu w wykonaniu AZS-u, niestety zakończyła się ośmiopunktowym prowadzeniem rywali (27:19).

Druga kwarta to kompletny brak celności i dynamiki. Podopieczni Kamila Michalskiego przez niemalże 4 pierwsze minuty tej części spotkania, nie oddali żadnego rzutu. Złą passę przerwał Mikołaj Ratajczak wykonując celny rzut wolny w związku z faulem. Był to pierwszy punkt w tej kwarcie i dopiero 20 punkt dla drużyny z Torunia, podczas gdy przeciwnicy uzyskali w tej części spotkania już 8 punktów uzyskując 15 punktową przewagę nad gospodarzem (35:20). Reprezentanci UMK próbując odrobić straty nadrobili 5 punktów i tym samym pierwsza połowa spotkania zakończyła się dziesięciopunktową różnicą z korzyścią dla drużyny z Pelplina (44:34). Końcówka drugiej kwarty to również problemy z tablicą wyników, którą w rezultacie wyzerowano i  wprowadzono punktację na nowo.

W drugiej połowie meczu AZS zaczął ponownie ścigać rywali z Pelplina, dzięki czemu przeciwnik był na wyciągnięcie ręki, tj. z zaledwie czteropunktową przewagą (48:44). Szybka reakcja trenera i jednocześnie zawodnika drużyny Decka Pelplin, Bartosza Sarzało zmobilizowała gości do walki. Reprezentanci UMK nie zdołali dogonić rywali. Słaba obrona pozwoliła rywalom wchodzić pod kosz i nabijać kolejne punkty. Takim sposobem rywale wypracowali aż osiemnastopunktową przewagę w 3 kwarcie meczu (75:57).

Ostatnia kwarta w wykonaniu AZS-u to wspaniała walka, więcej przechwytów i skuteczniejsza obrona, niestety wkradły się również takie błędy jak niecelne podania, utraty piłki podczas kozłowania czy błąd 24 sekund. Zmęczenie dało się we znaki popełniającym błędy zawodnikom z Pelplina. Zarówno gospodarze jak i goście wykonali po 4 faule oraz po 11 celnych rzutów i 10 niecelnych. W ostatniej kwarcie AZS zdobył 22 punkty natomiast przeciwnik 21. Niestety mecz zakończył się wygraną drużyny Decka Pelplin, która uzyskała wynik wyższy o siedemnaście punktów (96:79).

Przegrana nie zmieniła miejsca w tabeli. AZS UMK nadal zajmuje 8. lokatę w rozgrywkach II Ligi koszykówki męskiej. Największą skutecznością w meczu z Decka Pelplin odznaczyli się: Marcin Wieluński, który w sobotnim spotkaniu zdobył 27 punktów oraz Radosław Plebanek oddając rzuty, które przyniosły w rezultacie 22 punkty. Trzecim najlepiej punktującym zawodnikiem okazał się Mikołaj Ratajczak uzyskując 14 punktów w meczu z drużyną z Pelplina.

Mecz 20 kolejki, w której AZS UMK PBDI Toruń podejmie drużynę Enea UTP Astoria Bydgoszcz odbędzie się w Zespole Szkół nr 7 w Bydgoszczy, przy ulicy Waryńskiego 1, w przyszłą sobotę 29 lutego o godzinie 13.00. Trzymajmy kciuki za toruński AZS!

Lidia Bordewicz

pozostałe wiadomości